Czynsze najmu zaczną spadać

0 30

W poprzednim roku ceny najmu biły kolejne rekordy. Średnie miesięczne stawki czynszów sięgnęły niespotykanych wcześniej poziomów. Jednak w ostatnich miesiącach 2022 roku można było zobaczyć wyhamowanie trendu, a nawet spadków cen w niektórych lokalizacjach.

W 2022 roku wiele osób planujących zakup mieszkania zmuszonych było szukać alternatywy na rynku najmu. Spowodowane to było znacznym ograniczeniem dostępności kredytów hipotecznych, które jest skutkiem m.in.:

– wejściem w życie znowelizowanych zapisów Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego w zakresie ograniczenia ryzyka udzielania kredytów mieszkaniowych,

– rosnących stóp procentowych, które niekorzystnie wpływają na koszt kredytu, oraz

– inflacji, która bezpośrednio wpływa na wzrost kosztów utrzymania gospodarstwa domowego.

Rosnące ceny najmu były też skutkiem wyjątkowo dużego popytu na najem ze strony uchodźców zza wschodniej granicy.

Wzrosty cen wyhamowały

Jak wynika z raportu przygotowanego przez Expandera i Rentier.io w IV kwartale 2022 roku w porównaniu do kwartału poprzedniego wzrosły ceny najmu tylko w przypadku średniej wielkości mieszkań (od 35 do 60 metrów kwadratowych). Wzrost był nieznaczny i wyniósł 0,8%. Ceny najmu małych mieszkań (poniżej 35 metrów kwadratowych) nie zmieniły się, natomiast ceny najmu dużych mieszkań (powyżej 60 metrów kwadratowych) potaniały o 1,1%.

Na mapie kraju najbardziej wyróżniają się dwie lokalizacje: Warszawa, gdzie najem drożeje praktycznie we wszystkich segmentach, oraz Trójmiasto, gdzie są największe spadki czynszów najmu.

Liczba dostępnych ofert najmu spadała z miesiąca na miesiąc w całym 2022 roku. W grudniu dostępnych ofert było o 19,3% mniej niż we wrześniu, jednak w całym IV 2022 roku było i tak więcej dostępnych ofert niż w analogicznym okresie 2021 roku.

Biorąc pod uwagę liczbę ofert oraz wyhamowanie wzrostów cen można przypuszczać, że przynajmniej w niektórych lokalizacjach rynek najmu jest nasycony i przestanie rosnąć.

Możliwe spadki cen najmu w 2023 roku

Na połowę 2023 roku zaplanowany jest start programu wspierającego zakup pierwszego mieszkania. Według założeń będzie można skorzystać z kredytu hipotecznego z oprocentowaniem obniżonym do około 2% przez okres 10 lat. To na pewno przyczyni się do zwiększenia popytu na kredyty mieszkaniowe i powrotu do planów zakupu mieszkania przez część osób, które obecnie zdecydowały się na najem.

Komisja Nadzoru Finansowego planuje również złagodzenie zapisów zawarty w Rekomendacji S. Stosowany obecnie bufor zabezpieczający przed wzrostami stóp procentowych ma zostać obniżony ze względu na:

– wyhamowanie podwyżek stóp procentowych,

– dostępność ofert kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu w każdym banku.

To dodatkowy czynnik, który sprawi, że kredyty hipoteczne znów będą bardziej dostępne.

Liczba mieszkań na wynajem może dodatkowo rosnąć za sprawą inwestorów. Zakup mieszkania za gotówkę lub przy małym udziale kredytu hipotecznego, ciągle jest rentowną formą inwestycji, w której część inwestorów widzi dobre zabezpieczenie przed inflacją.

Rosnąca podaż mieszkań na wynajem przy zmniejszającej się liczbie najemców może w najbliższych miesiącach zmusić właścicieli do obniżania wysokości czynszu niezależnie od wielkości mieszkania i jego lokalizacji.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *