Kłopotliwi sąsiedzi

0 1059

Nawet najpiękniejsze i najbardziej komfortowe mieszkanie może przestać nas cieszyć, gdy sąsiedzi będą nam utrudniać życie. Poniżej przedstawiamy kilka wskazówek, jak można sobie poradzić z tym problemem.

Wielu z nas ma lub miało uciążliwego sąsiada. Może to być osoba, która często organizuje hałaśliwe imprezy albo lubi głośno słuchać muzyki. Może ma hałaśliwego psa lub innego zwierzaka. Może też mieć specyficzne przyzwyczajenia lub nietypowy tryb życia, który nie pasuje do zasad życia w budynku wielorodzinnym – np. wstaje o 4 nad ranem i włącza odkurzacz. Zdarzają się też osoby, które notorycznie zalewają mieszkania znajdujące się pod ich własnym.

Albert Buchatskyy/bigstockphoto.com

Co możemy z tym zrobić? Zależy to od natury uciążliwości i od charakteru sąsiada. Czasami wystarczy rozmowa – być może sąsiad nawet nie zdaje sobie sprawy, że przeszkadza innym, a gdy się o tym dowie, będzie skłonny zmienić swoje przyzwyczajenia i unikać pewnych zachowań. Może też nie być świadom, że ma w mieszkaniu awarię powodującą zalewanie lokalu poniżej. Zalanie nie zawsze jest spowodowane bezpośrednimi działaniami sąsiada albo widocznym wypływem wody z urządzenia, które do niego należy – jego przyczyną może być awaria instalacji, która nie jest jego własnością (piony wodne i kanalizacyjne). Tak czy inaczej, należy spróbować wspólnie z sąsiadem ustalić powody problemu i dać mu szansę, by je usunął.

Jeśli rozmowa bezpośrednio z sąsiadem nie wystarczy, bo nie jest on skłonny do współpracy, można się udać do administracji osiedla. Administrator może wystosować do kłopotliwego lokatora wezwanie, by zaprzestał uciążliwych działań. Czasem już sam widok pisma urzędowego może odnieść skutek. Jeśli jednak tak się nie stanie – pozostaje nam wezwanie policji. Policja zwykle najpierw upomina hałaśliwą osobę, a gdy to nie odniesie skutku, przy kolejnym wezwaniu nakłada mandat. Jeśli sąsiad nie przyjmie mandatu, sprawa jest kierowana do sądu grodzkiego. Ostatecznym rozwiązaniem jest wytoczenie sprawy sądowej z powództwa cywilnego (na podstawie Art. 144 Kodeksu cywilnego).

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *