Najem zwrotny

0 548

Najem zwrotny to zjawisko nadal mało popularne w Polsce, być może dlatego nie został jeszcze uregulowany przepisami. Sell and lease back polega na jednoczesnych przeprowadzeniu sprzedaży i wynajmu. Z reguły stosowany jest w stosunku do nieruchomości komercyjnych, jednak nie ma przeciwwskazań, by w ten sposób przeprowadzić również transakcję związaną z nieruchomościami mieszkaniowymi.

Ten typ najmu polega na tym, że właściciel nieruchomości sprzedaje ją innej osobie, zawierając z nią jednocześnie umowę najmu. Dzięki takiemu rozwiązaniu sprzedający uwalnia kapitał, do tej pory zamrożony w lokalu. Może go wykorzystać na dowolny cel, w tym również inwestycyjny, czy na zakup innej nieruchomości. Przy tym jako najemca nie musi tego lokalu opuszczać i może dalej prowadzić w nim działalność gospodarczą. Zaoszczędza tym samym mnóstwo czasu i pieniędzy, które musiałby poświęcić na szukanie nowej siedziby, zmianę adresu (w tym formalną we właściwym rejestrze), urządzanie się i przeprowadzkę. Jednocześnie nie będąc już właścicielem nieruchomości nie ponosi kosztów związanych z zarządzaniem i poważniejszymi remontami.

Wynajem mieszkania

Czynsze najmu można zakwalifikować jako koszty uzyskania przychodu. Dzięki temu dotychczasowy właściciel, a obecnie najemca, zyskuje dodatkowe finansowanie, które mógłby uzyskać np. z kredytu, jednak nie wymagające tylu formalności i nie związane z ryzykiem. Nabywca takiego lokalu zyskuje natomiast własność, którą może według uznania rozporządzać, a przy okazji najemcę, z którego będzie czerpał zysk. Dzięki temu może zapewnić sobie wieloletni okres spłacania rat kredytu, jeśli taki był sposób finansowania zakupu. Jest to więc inwestycja obarczona mniejszym ryzykiem niż w przypadku zakupu nieruchomości w postaci tradycyjnej.

Umowy sell and lease najczęściej stosują deweloperzy lub firmy będące właścicielami dużych obiektów komercyjnych. Sprzedając lokale i następnie je wynajmując uzyskują dodatkowy kapitał, który może znacznie poprawić wyniki finansowe firmy.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *