Czynsze w pilotażu programu Mieszkanie Plus

0 69

BGK Nieruchomości, który odpowiada za realizację nieruchomości do programu Mieszkanie Plus, zapowiada, że czynsze w tych lokalach będą średnio o około 25 proc. niższe niż stawki rynkowe w danym regionie. Pilotażowe mieszkaniowa niebawem będą gotowe. Pierwsze osoby skorzystają z nowej opcji najprawdopodobniej już wiosną 2018 roku.

Aktualnie za najem dwupokojowego mieszkania w centralnej części Gdańska płaci się około 1800 zł, w Warszawie jest 2200 zł. Jeżeli dostępne będą tańsze nieruchomości z pewnością błyskawicznie znajdą chętnych.

Program Mieszkanie Plus ma zapewnić dostępne do tanich mieszkań, które będzie można wynajmować tak samo ja te dostępne na rynku komercyjnym, jednak za sporo mniejszą stawkę. Zapotrzebowanie na mieszkania na wynajem stale rośnie, nie każdego bowiem stać na zakup własnego M, a ceny nieruchomości delikatnie idą w górę. Poza tym część osób nie chce też wiązać się z jednym miejscem lub zaciągać wysokiego kredytu hipotecznego. Z tego właśnie powodu zdecydowano się na realizację programu Mieszkanie Plus, na podstawie którego wybudowanych zostanie wiele tanich mieszkań, które będzie można wynajmować nawet o 25 procent taniej niż od prywatnych właścicieli.

Andrey Popov/bigstockphoto.com

Wysokość czynszu będzie uzależniona od różnych czynników, przede wszystkim od kosztów budowy danego bloku oraz kosztów jego utrzymania. BGK Nieruchomości planuje jednak, aby czynsze nie były droższe niż 20 zł za metr kwadratowy. Do atutów mieszkań z programu Mieszkanie Plus zaliczyć można znacznie wyższy standard nieruchomości w porównaniu do tych dostępnych na rynku najmu. Mieszkania na wynajem zazwyczaj znajdują się w starych budynkach i nie są odremontowane. Nowoczesne apartamentowce dostępne są raczej na krótkie terminy, gdyż ich cena jest zbyt wysoka na dłuższy wynajem. Większość mieszkań z programu Mieszkanie + będzie budowanych na terenach należących do władz samorządowych. Aktualne dane wskazują, że nawet 90 procent terenów pod budowę pochodzi od lokalnych władz. Wcześniej BGK Nieruchomości zapowiadało budowę na gruntach państwowych, jednak okazało się, że jest ich zbyt mało.

 

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *