Spada opłacalność najmu

0 77

Pandemia koronawirusa bardzo silnie wpływa na branże nieruchomości, która zaczyna odczuwać skutki kryzysu. Destabilizacja życia codziennego ogranicza wyjazdy turystyczne oraz powoduje, że poważniejsze decyzje odkładamy na później. Niewiele osób decyduje się teraz na inwestycje i zakup mieszkania, dlatego spada sprzedaż nieruchomości. Coraz większe spadki notowane są również w sektorze najmu i zdaniem ekspertów to początek obniżek, które pojawią się w całej branży.

Jeszcze rok temu inwestycja w nieruchomość była uznawana za tą najbardziej stabilną, bo mieszkania w dogodnej lokalizacji łatwo było wynająć lub sprzedać po remoncie. Właściciele atrakcyjnych mieszkań mieli mnóstwo chętnych i samodzielnie dobierali osoby. Obecnie sytuacja się odwróciła i podaż jest większa niż popyt. Dlatego rentować takiej inwestycji drastycznie spadła. Z analiz rynku, jakie przeprowadził portal Rentier.io, wynika że we wszystkie największych polskich miasta notuje się najgorsze od lat wyniki pod względem zysków z najmu mieszkań.

 

Jednym z powodów takiej sytuacji są wstrzymane zajęcia stacjonarne na uczelniach wyższych. Studia w większości realizowane są w trybie zdalnym, dlatego znaczna grupa najemców, jaką tworzyli studenci, zrezygnowała z umów i pozostaje w domach rodzinnych, gdzie również można realizować edukację, nie generując dodatkowych kosztów. W jeszcze trudniejszej sytuacji jest najem krótkoterminowy, bezpośrednio związany z ruchem turystycznym. Choć letnie miesiące dały nadzieje na poprawę sytuacji, to obecnie zainteresowanie apartamentami na kilka dni czy weekend jest niemal zerowe. Właściciele takich nieruchomości zmuszeni są mocno obniżyć ceny i szukać lokatorów na stałe. Ponadto znacznie mniejszy napływ pracowników ze wschodu także powoduje pokaźny ubytek w popycie na mieszkania na wynajem.

W Warszawie cena pokoju na miesiąc spadała o blisko 150 zł i nie jest wykluczone, że w najbliższych tygodniach za pokój będzie się płaciło mniej niż 500 złotych. Takich cen w stolicy dawno nie było. Analitycy przewidują, że znalezienie chętnych na zakup nowo powstałych mieszkań, którzy będą gotowi na inwestycję w niepewnych czasach, wymagać będzie elastyczność w kwestii cen, a spadek cen na rynku sprzedaży bezpośrednio wpłynie na ceny najmu.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *